„Z wilkiem za pan brat” to nie tylko hasło, to działania! 24 października br. odbyło się już trzecie spotkanie w ramach naszego cyklu, które połączyło wspaniałą zabawę z pożyteczną pracą i praktyczną edukacją przyrodniczą. Tym razem akcja zawitała do szkoły w Osiecznej, gdzie wspólnie z uczniami klas IV i V posadziliśmy nowe drzewka.

Serce naszej akcji bije dzięki wsparciu przyjaciół z zaprzyjaźnionego leśnictwa, które przekazało nam sadzonki drzew w formie darowizny. To właśnie te młode drzewka stały się głównymi „bohaterami” dnia. Wyposażeni w rękawice i szpadle, młodzi ekolodzy z ogromnym zapałem zabrali się do pracy, zamieniając tereny wokół swojej szkoły jak i miejscowości oraz okolicznych lasów w nowy, zielone zakątki.

Była to wspaniała zabawa, przeplatana odrobiną zdrowej pracy i dużą dawką ekologicznej edukacji. Dzieci nie tylko dowiedziały się, jak prawidłowo sadzić drzewa, ale także poznały ich znaczenie dla lokalnego ekosystemu.

Znaczenie takich akcji dla leśnictwa i łowiectwa

Działania takie jak nasze mają ogromne znaczenie dla zrównoważonego rozwoju naszych terenów. Dla leśnictwa to inwestycja w przyszłość – każde nowe drzewo to czystsze powietrze, lepsze warunki bytowania dla zwierząt i wzbogacenie bioróżnorodności. Dla łowiectwa, które jest nierozerwalnie związane z gospodarką leśną, sadzenie nowych drzew oznacza poprawę bazy żerowej i naturalnych ostoi dla zwierzyny, w tym także dla symbolu naszego projektu – wilka. Poprzez takie akcje pokazujemy, że współczesne leśnictwo i łowiectwo to przede wszystkim odpowiedzialna troska o przyrodę.

Co dalej? Kolejne akcje już wiosną!

Entuzjazm, z jakim dzieci wzięły udział w jesiennym sadzeniu, utwierdza nas w przekonaniu, że idziemy w słusznym kierunku. Nie zwalniamy tempa! Planujemy kolejne akcje już na najbliższą wiosnę, podczas których będziemy kontynuować naszą misję edukacyjną i przyrodniczą.

Dziękujemy leśnictwu za przekazane sadzonki, dyrekcji szkoły w Osiecznej za gościnę, a przede wszystkim – dzieciakom za ich niesamowitą energię i zaangażowanie! To dzięki Wam rośnie nam nowy las.

Do zobaczenia na wiosnę!